Jeszcze tylko godziny i nadejdzie, napawający nadzieją 2014. Musi być lepszy niż ten, który się kończy. Czego byśmy chcieli. Pomyślcie...

 

 

 

 

 

Do siego Roku !

 

 

 



 

 

 

Kochani!

 

Umieściłem w tych życzeniach świnkę, żebyśmy nie mieli wątpliwości, że to dla Nas, Polaków.

 

Bo Naszemu Narodowi chciałbym życzyć w tym Nowym Roku najwięcej.

Byśmy potrafili zrzucić coraz bardziej nas krępujące jarzma niewolnictwa.

By spadła mgła z umysłów i byśmy zaczęli samodzielnie myśleć, obserwować i wyciągać słuszne wnioski. I byśmy mieli tyle przyjaciół, ile tylko możliwe. I nie tworzyli nowych wrogów, a starych sobie zjednywali.

Więcej serdeczności i zrozumienia.

I żeby w końcu nasz biedny naród i kraj zyskał władze, godne Polski i Polaków.

Polacy w kraju niech godziwie zarabiają, poczują się bezpiecznie, a do ich domów i rodzin niech nikt się nie wtrąca.

A Polacy za granicą niech zarobią miliony i wracają, bo tutaj są potrzebni.

 

Naszemu Gospodarzowi życzę, by każde jego przedsięwzięcie przynosiło należny zysk i sława jego pozytywnie się rozprzestrzeniała.

Kolegom Blogerom życzę fantastycznych pomysłów i świetnych tekstów, które będą cytowane za ich mądrość i akuratność.

Komentatorom życzę takich uwag, że będą z nich dumni.

A Czytelnikom portalu życzę pasjonującej lektury każdego dnia.

Oraz, żeby nam Wszystkim ta skromna działalność budowała patriotyzm, prawość i mądrość.

 

Muismy nie tylko gadać między sobą, lecz gadać tak, by coś z tego wynikało. Chociażby tylko przyciąganie nowych czytelników i otwieranie ich na prawdę. By się nam w końcu udało zmienić kraj tak, żebyśmy mieli Polskę, o jakiej marzymy już ponad dwudziestu lat.

Może 2014 przyniesie tak potrzebny przełom?

 

W imieniu Wszystkich Dyletantów i swoim własnym dedykuję te życzenia Wam, moi wszyscy Internetowi Przyjaciele.

 

 



 

 

 

Janusz E. Kamiński  -  jazgdyni